Pomimo różnych wyzwań ostatnich dwóch lat,  rok 2023 ma być rekordowy dla organizatorów rejsów wycieczkowych. Tak przynajmniej twierdzą szefowie dwóch dużych armatorów.

Na konferencji Stowarzyszenia Organizatorów Rejsów Wycieczkowych CLIA dyrektor Norwegian Cruise Line Holdings Frank Del Rio i wiceprezes Royal Caribbean International EMEA Ben Bouldin, stwierdzili, że przyszłość sektora widzą w jasnych barwach – relacjonuje brytyjski portal branży turystycznej  Travel Weekly.

Del Rio stwierdził, że każda z trzech marek NCLH, czyli Norwegian Cruise Line, Oceania Cruises i Regent Seven Seas Cruises notuje znaczne wzrosty liczby rezerwacji. Analizy przedsprzedaży wykazują, że 2023 rok może być najlepszym rokiem w historii branży wycieczkowej.

Jak mówi Bouldin z Royal Caribbean, rezerwacji na bieżące lato jest o 50 procent więcej niż w tym samym okresie w 2019 roku, kiedy pierwszy raz na rejs wycieczkowy wybrało się 2 miliony Brytyjczyków. Wiceprezes Royal Caribbean docenił przede wszystkim wsparcie agentów i ich kluczową rolę w całym segmencie rejsów wycieczkowych. Uważa, że 2023 rok będzie dla branży lepszy niż 2019 i to właśnie dzięki aktywności zewnętrznej sieci sprzedaży.

Bouldin przyznaje, że rosnąca inflacja i koszty życia będą miały wpływ na gotowość do podróżowania. Badania i obserwacje pokazują, że ludzie chcą wyjeżdżać jednak branża musi się przygotować na kolejną burzę i stać się jeszcze bardziej efektywna we wszystkich obszarach. Ta świadomość pozwoli utrzymać przystępne ceny.

Tekst: Anna Molęda – Kompolt