Powodem jest wycofanie się przewoźnika.

Klienci biura podróży Itaka mają kłopot z dotarciem do zarezerwowanych wcześniej podróży wakacyjnych. Touroperator poinformował w mediach społecznościowych o konieczności odwołania wybranych lotów. Jak ustaliło Radio ZET, chodzi o takie kierunki, jak Gran Canaria, Dżerba, Egipt i Zakynthos.

Na bieżący sezon biuro zawarło dodatkowe kontrakty na przeloty i dokupiło na gwarancji miejsca w hotelach. Niestety jeden z przewoźników czarterowych wycofał się z kontraktu, powodując „efekt domina” w precyzyjnie skonstruowanej siatce połączeń zaktualizowanej o dodatkowe przeloty. To właśnie było powodem trudnej decyzji o anulacji wybranych rejsów u szczytu sezonu Lata 22 oraz licznych zmian w rozkładzie lotów.

“Działania te są niezbędne do aktualizacji siatki połączeń, do czego zmusiły nas nagłe okoliczności, spowodowane wycofaniem się jednego z przewoźników z obsługi naszych operacji czarterowych”

– informuje Itaka.

Klienci, których loty zostały odwołane, otrzymają propozycję “oferty alternatywnej z możliwością zmiany bez dopłaty różnicy w cenie w wysokości 20% ceny całkowitej anulowanej imprezy”. Ci, którzy nie zdecydują się na skorzystanie z propozycji zastępczych, biuro gwarantuje zwrot wpłaconych środków w trybie pilnym.

“Jednocześnie informujemy, że 90% naszych zaplanowanych przelotów nie jest dotknięta skutkami okoliczności jak powyżej, co nie wyklucza jednak pewnych zmian operacyjnych. Są to przeloty realizowane przez PLL LOT, Enter Air, Smart Wings, Electra Airlines, BUZZ (Ryanair Sun), European Air Charter, Nouvelair, Sky Express, Alba Wings.”

– dodaje biuro.

Warto podkreślić, że branża lotnicza od czasu wybuchu pandemii mierzy się z dużymi problemami. W związku ze wstrzymaniem i ograniczeniem lotów od 2020 załogi lotnisk i linii lotniczych odchodziły z pracy lub były zwalnianie, a po pandemii już do niej nie wróciły, pozostając w innych sektorach.

Tekst: Anna Molęda – Kompolt