Stolica województwa podkarpackiego ma bogatą historią, choć niewiele osób ją zna. Jest tu sporo atrakcji i można ciekawie spędzić czas. Do Rzeszowa warto pojechać, choćby na weekend.
Jedną z głównych atrakcji Rzeszowa jest Zamek Lubomirskich. Zbudowany w XVII wieku służył jako rezydencja magnacka rodu Lubomirskich i powstał na miejscu dawnej rezydencji obronnej. Z dawnej fortecy zachowano jedynie otaczające zamek kamienny mur o grubości ponad 1,5 metra oraz wieżę z bramą wjazdową. W 1820 roku kompleks został przejęty przez władze austriackie, które zaadaptowały go do celów sądowniczych oraz na więzienie. Więzienie znajdowało się tu aż do 1981 roku, a sąd mieści się do dziś. Z tego powodu zamkowe wnętrza można oglądać jedynie w godzinach pracy sądu. Turyści oraz mieszkańcy miasta chętnie za to spacerują po przylegającym do zamku parku.
Turystycznym szlakiem
Spod zamku do centrum wiedzie zamieniona w deptak, najstarsza i zarazem najbardziej reprezentacyjna ulica 3 Maja. Stoi przy niej wiele reprezentacyjnych budynków i starych kamieniczek m.in. zabytkowy zespół dawnego konwentu pijarów, kościół św. Krzyża oraz kościół farny zbudowany w stylu gotycko-barokowym. Jednym z ciekawszych budynków jest zabytkowych gmach banku PKO BP zbudowany w latach 1906-1908 dla Komunalnej Kasy Oszczędności, który wyróżnia się oryginalną architekturą zbliżoną do pseudogotyku.
W 2010 roku przybyła tu kolejna atrakcja, odlany ze spiżu pomnik Tadeusza Nalepy, legendarnego bluesmana, który w młodości związany był z miastem. To właśnie tu, w Rzeszowie w 1968 roku, muzyk założył zespół Breakout, a od 2007 roku w mieście organizowany jest festiwal Rzeszów Breakout Days poświęcony artyście.
Rynek pełen atrakcji
Wizytówka miasta jest położony nieopodal rynek z pięknie odnowionymi kamienicami, starą drewnianą studnią, pomnikiem Tadeusz Kościuszki oraz klimatycznymi knajpkami i sklepami. To centralne miejsce Rzeszowa, gdzie można miło spędzić wolny czas. Obecna zabudowa rynku pochodzi z XIX wieku. Wcześniej stały przy nim drewniane domy, które spłonęły podczas pożaru w 1942 roku.
Szczególną uwagę zwraca zwłaszcza ratusz, jeden z najważniejszych symboli miasta, którego historia sięga schyłku XVI wieku. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku przywrócono mu kształt, który pierwotnie zyskał pod koniec XIX wieku i dziś znów zachwyca turystów. Uwagę przyciąga fasada z bogatymi zdobieniami, wieżyczkami oraz oknami o zróżnicowanej wielkości i kształtach. W ratuszu swoją siedzibę ma także Muzeum Okręgowe z bogatą kolekcją zabytków, dokumentów oraz dzieł sztuki ukazujących historię Rzeszowa.
Na rynku jest też stara studnia — ulubione miejsce spotkań mieszkańców miasta. Trafiono na nią przypadkowo w 2001 roku podczas prac remontowych. Wtedy podjęto też decyzję o jej dokładnym zbadaniu i odbudowie zgodnie z ryciną z 1762 roku. Do jej budowy użyto drzewa modrzewiowego, a dach wykonano z miedzi.
Rzeszowski rynek prawdziwe atrakcje skrywa też pod powierzchnią. Dziesięć metrów pod ziemią jest system podziemnych korytarzy i piwnic połączonych Podziemną Trasą Turystyczną. Składa się ona z czterdziestu pomieszczeń i przechodzi przez piwnice pochodzące z okresu od XIV do XVIII wieku, w których niegdyś przechowywano wino i żywność. Można w nich zobaczyć m.in. repliki zbroi rycerskich, dawnej broni oraz przedmioty codziennego użytku i herby dawnych magnatów.
Śladami historii
Tuż za rynkiem leży dawna Dzielnica Żydowska. Na niewielkim obszarze znajduje się budynek starej i nowej Synagogi, mural z Ireną Sendler oraz park, teren dawnego Cmentarza Żydowskiego. W gmachu nowej Synagogi mieści się obecnie galeria, pracownie artystyczne oraz restauracja. Stara Synagoga z przełomu XVI i XVII w. jest jedną z najstarszych w województwie podkarpackim. Teraz jest tam Archiwum Państwowe.
W pobliżu rynku jest także Muzeum Dobranocek, w którym zgromadzono przedmioty związane z popularnymi dobranockami. Ozdobą kolekcji są m.in. oryginalne lalki z filmów „Miś Colargol”, „Miś Uszatek” i „Plastusiowy pamiętnik”. Jest tu również sala projekcyjna, w której można obejrzeć przygody “Koziołka Matołka”, “Bolka i Lolka” czy “Reksia”. Innym miejscem wartym odwiedzenia jest Muzeum Etnograficzne im. Franciszka Kotuli. To jeden z najważniejszych ośrodków dokumentujących kulturę ludową Podkarpacia. Założone przez badacza regionu, Franciszka Kotulę, muzeum prezentuje bogate zbiory związane z tradycjami i codziennym życiem mieszkańców regionu.
Tekst i zdjęcia: Mirosław Mikulski