Specjalne menu, efektowne place zabaw, opiekunki na miejscu, dodatkowe usługi związane z atrakcyjnym zagospodarowaniem czasu wolnego – przez lata hotelarze prześcigali się w pomysłach na przyciągnięcie rodzin z dziećmi, szczególnie wtedy, gdy wakacyjny wyjazd najmłodszych można było wesprzeć bonem turystycznym.

– podkreśla Agnieszka Rzeszutek, ekspert Nocowanie.pl, największego polskiego portalu rezerwacyjnego.

A skoro pojawiła się potrzeba to odpowiedzieli na nią hotelarze.

– opowiada Agnieszka Bafia, właścicielka Willi Swoboda w Zakopanem, która zdecydowała się na zmianę profilu na „tylko dla dorosłych”.

Wtóruje jej Damian Wawrzynkiewicz, właściciel Mielnova Apartamenty Adults Only w Mielnie.

– wyjaśnia.

Podobnie decyzję o profilu „bez dzieci” argumentuje Joanna Sokołowska, której Widokowa Villa TOP w Kościelisku także sprofilowana jest dla dorosłych gości.

– relacjonuje.

Właściciele obiektów „bez dzieci” nie boją, się że w ten sposób ograniczają pulę potencjalnych gości. Swojej grupy docelowej szukają wśród par, singli i osób chcących aktywnie spędzić czas, ale też wśród rodziców, którzy szukają ciszy i wypoczynku bez małych dzieci w pobliżu, podczas, gdy ich pociechy zostały pod opieką w domach. 

– dopowiada Damian Wawrzynkiewicz.

– potwierdza Joanna Sokołowska.

Sądząc po analizie komentarzy na forach branżowych trend „żadnych dzieci” mocno dzieli Polaków. Z jednej strony pojawiają się argumenty o dyskryminacji, z drugiej zaś – głosy zwolenników spokojnego wypoczynku.

– podkreśla Agnieszka Rzeszutek z Nocowanie.pl.

Potwierdza to Agnieszka Bafia, której willa w Zakopanem zmieniła profil po latach działalności.

– podkreśla i dodaje, że teraz organizuje campy tematyczne dla dorosłych z wyjściem z przewodnikiem w góry i jogą, a salę zabaw przekształciła w mini siłownię.

Opracował: Mirosław Mikulski
Źródło i zdjęcie: HETMAN PR&MEDIA RELATIONS JOANNA KARPIŃSKA