Wielkanoc w kościele prawosławnym i katolickim przypada zazwyczaj w różnym okresie. Podczas, gdy w Polsce wszyscy przygotowują się już do majówki i zaczyna się okres grillowy, w Bułgarii obchodzony jest Wielki Tydzień. W tym roku Wielkanoc  przypada 5-6 maja, a Niedzielę Palmową obchodzono w niedzielę 28 kwietnia.

Niedziela Palmowa to szczególnie ważny dzień dla mieszkańców Prowadii – niewielkiego miasteczka położonego ok. 50 km od Warny, w kierunku Sofii, którzy obchodzą wówczas święto swojego miasta. Dzień ten nie jest wybrany przypadkowo. Jest to stara tradycja sięgająca jeszcze XVII wieku. Na tydzień przed Wielkanocą przybywali tutaj kupcy z Dubrownika i Europy, aby sprzedawać swoje towary i odbywał się wielki Wrybnicki Jarmark. Dzięki temu miejsce stało się prężnym ośrodkiem rzemiosła i handlu. Przybywali wówczas także rzemieślnicy i producenci rolni z całej północno-wschodniej Bułgarii, co sprawiało, że w mieście panowała świąteczna atmosfera, odbywały się wydarzenia kulturalne i sportowe. Z biegiem lat handel ustał, ale do dziś zachowała się tradycja świętowania.

Oficjalna ceremonia z okazji święta miasta rozpoczęła się w tym roku od przemówienia burmistrza miasta Dimo ​​Dimowa i uroczystego podniesienia flagi Prowadii. Uroczystość odbyła się na centralnym placu miasta, przed wieżą zegarową zbudowaną w drugiej połowie XVII wieku, która jest jednym z symboli Prowadii. Były koncerty, występy, a następnie trwała zabawa w rytmach bułgarskiej muzyki ludowej. Na zaproszenie zastępcy burmistrza Swileny Iwanowej w uroczystości wzięli udział przedstawiciele bułgarskiego touroperatora Franga, uczestniczącego w projekcie Ministerstwa Turystyki „Odkryj przeszłość, przeżyj teraźniejszość” w Dyłgopolu, Prowadii i Dolnym Czifliku: Zintegrowany model marketingowy reklamy usług turystycznych w odległych gminach czarnomorskich /Discovery/. Liczni przybyli na wydarzenie goście odwiedzili dwa najsłynniejsze obiekty turystyczne – prehistoryczne centrum wydobycia soli i prehistoryczne miasto Prowadię – Solnicę oraz górującą nad miastem malowniczą twierdzę Owecz.

Kompleks prehistoryczny Prowadia-Solnica prezentuje pozostałości najstarszego ośrodka wydobycia soli w Europie (5600-4350 p.n.e.), który stał się pierwszym prehistorycznym miastem na naszym kontynencie (4700-4350 p.n.e.). Ośrodek składa się z otoczonej kamiennymi murami osady (cytadeli), kompleksu wydobycia i produkcji soli, pola rytualnego (sanktuarium dołowe) i nekropolii. Zajmuje powierzchnię około 0,3 hektara. Powstanie i rozwój kompleksu są bezpośrednio związane z największym i jedynym złożem soli kamiennej na Bałkanach Wschodnich, tzw. Złożem Soli Mirowskiej, nad którym znajduje się Solnica.

Technologia pozyskiwania soli poprzez gotowanie solanki w naczyniach ceramicznych jest najwcześniej odnotowaną tego typu technologią w Europie, co czyni Prowadię-Solnicę najstarszym ośrodkiem produkcji soli na Starym Kontynencie. A ponieważ sól pełniła rolę pierwszego pieniądza, tym samym Solnica była pierwszą „mennicą” Europy. Jest to także przyczyna pojawienia się w 5 tys. p.n.e. najbogatszej nekropolii Europy, czyli warneńskiej nekropolii zwanej „złotą”.



Twierdza Owecz to niesamowita eksplozja piękna i historii. Z płaskowyżu roztaczają się fantastyczne widoki na miasto i okolicę, a wykopaliska archeologiczne oferują prawdziwą podróż w czasie. Walory tego miejsca przyciągały od tysiącleci różne narody, które w tym niedostępnym i strategicznym miejscu budowały swoje twierdze. Była tu twierdza tracka, starożytna, późnoantyczna i średniowieczna. Owecz pamięta czasy cara Piotra II i Kałojana, króla Iwaja, rycerzy Amadeusza Sabaudzkiego, najazd osmański, a także wyprawę polsko-węgierskiego króla Władysława III Jagiełły. Dziś można tu zobaczyć fundamenty cerkwi, budynków mieszkalnych, trzy wejścia – północne, wschodnie i zachodnie, studnię o głębokości 79 m., zbiorniki na wodę, wczesnochrześcijańskie grobowce i ulice. O wyjątkowości tego miejsca najlepiej świadczy fakt, że w 2023 roku Twierdza Owecz zdobyła pierwszą nagrodę w kategorii „Wybór Bułgarów” w konkursie organizowanym przez bułgarskie Ministerstwo Turystyki.

Świąteczny dzień był pełen emocji, kolorowy i radosny. Zapraszamy wszystkich do odwiedzenia tego niezwykłego, a mało znanego miejsca, które ma tyle do zaoferowania i czeka, aby je odkryć!

Tekst i zdjęcia: Ewa Polak