W ostatnim czasie rynki światowe, a szczególnie amerykański, dotknął spadek cen akcji linii lotniczych. Tendencja ta nasiliła się po kryzysie energetycznym i wzroście cen, a także w konsekwencji ogólnym wzroście wydatków konsumenckich. Mimo to, kierownictwo linii lotniczych jest optymistycznie nastawione do popytu na podróże w 2023 r.

Akcje linii lotniczych spadły, ponieważ rynek odczuł nieufność w związku z obawami o stabilność niektórych banków i nowymi danymi, które wykazały spowolnienie wydatków konsumpcyjnych.

W 15 marac po południu indeks NYSE Arca Airlines, który obejmuje głównie amerykańskich przewoźników, spadł o około 6%, na drodze do największego jednodniowego spadku procentowego od czerwca ubiegłego roku.

W tym samym czasie kierownictwo linii lotniczych podczas konferencji branżowej JPMorgan oznajmiło, że spodziewa się silnego popytu – i zysków – w 2023 r., pomimo wyższych kosztów. Jak zauważono w ciągu ostatniego roku apetyt konsumentów na podróże lotnicze wzrósł, a stan finansów linii lotniczych poprawiły wyższe ceny podróży rekreacyjnych.

Przewoźnicy wskazywali również na problemy krótkoterminowe, takie jak wyższe wydatki na paliwo czy wzrost kosztów pracowniczych. Prognozowano stratę w pierwszym kwartale z powodu potencjalnego nowego kontraktu pilotażowego i słabszego niż oczekiwano popytu na początku tego roku.

Niektórzy dyrektorzy zwracali uwagę, że lukratywne dla linii lotniczych podróże służbowe maleją z powodu hybrydowych modeli pracy. Jednak według udostępnionych danych podróże służbowe odzyskały ponad 80% poziomów sprzed pandemii. Zdaniem szefów linii lotniczych ten trend ma się jeszcze wzmocnić.

Źródło: filarybiznesu.pl