Ogród zoologiczny we Wrocławiu jest jedynym w Polsce, który hoduje te niezwykłe drapieżniki. Narodziny czworaczków są wyjątkowym wydarzeniem – tak liczny miot to prawdziwa rzadkość – zwłaszcza, że wszystkie tygryski rozwijają się zdrowo i wyrastają na silne, aktywne osobniki. W tym roku tylko w czterech ogrodach zoologicznych w Europie urodziły się tygrysy sumatrzańskie.

Cztery tygrysy przyszły na świat 22 lipca 2024 roku, a ich narodziny były najściślej strzeżoną przez zoo tajemnicą. Wrocławskie zoo zawsze wstrzymuje się z informacjami o przychówkach, gdyż okres tuż po porodzie jest newralgiczny dla młodych, a na szczęśliwe nowiny przychodzi czas, gdy zwierzęta podrosną i zdrowo się rozwijają. Kluczowe było wykonanie tygryskom wszystkich planowanych szczepień przed ich wypuszczeniem na wybieg zewnętrzny. Eksplorowały go po raz pierwszy w środę, 16 października wraz z mamą i tatą. 

mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Rodzicami maluchów są Nuri i Tengah i zajmują się nimi wspaniale. Para ma już dorosłą córkę, Suryę, mieszkającą obecnie w Tierpark Cottbus. Jej narodziny były dużą sensacją, a przyjście na świat czterech osobników to niemalże fenomen.

– nie kryje radości Sergiusz Kmiecik, p.o. Prezesa ZOO Wrocław.

– opowiada Paweł Sroka, Kierownik Wydziału Ssaków Drapieżnych wrocławskiego zoo.

Nowo narodzone tygrysy to trzy samce i jedna samica. W europejskich zoo przeważają samice, dlatego narodziny trzech samców mogą pomóc w zrównoważeniu ich populacji w ogrodach zoologicznych. 

Tygrysy sumatrzańskie są najmniejszym podgatunkiem tygrysa, niestety krytycznie zagrożonym wyginięciem – w naturze żyje ich jedynie około 400. Ich hodowla ma szczególne znaczenie dla ochrony i jest prowadzona w niewiele ponad 50 ogrodach zoologicznych w Europie. Wrocławskie zoo ma długą tradycję hodowli tygrysów sumatrzańskich, sięgającą lat 60. XX wieku – praprababcia Nuri o imieniu Abra, również urodziła się w naszym ogrodzie.

Wrocławskie zoo i Fundacja ZOO Wrocław – DODO aktywnie wspierają ochronę tygrysów na Sumatrze, współpracując z WildCats Conservation Alliance. Dzięki naszym działaniom możliwe jest m.in. patrolowanie Parku Narodowego Kerinci Seblat, gdzie tygrysy te żyją na wolności. Walka z kłusownictwem, usuwanie wnyków oraz edukacja lokalnej ludności pomagają zmniejszyć zagrożenia dla tygrysów sumatrzańskich. W ostatnich latach udało się aresztować 70 kłusowników, a także prowadzić rozmowy z lokalnymi władzami o alternatywnych sposobach zarobkowania dla lokalnej ludności.

Poza kłusownictwem największym zagrożeniem dla tygrysów sumatrzańskich jest utrata siedlisk, spowodowana m.in. ekspansją plantacji palmy olejowej i kawy. Dlatego ochrona tych drapieżników jest nie tylko wyzwaniem, ale również naszym wspólnym obowiązkiem. 

Wrocławskiego zoo zaprasza wszystkich chętnych, aby zobaczyli cztery młode tygrysy sumatrzańskie i dowiedzieli się więcej o działaniach ogrodu na rzecz ich ochrony. Maluchy będą pojawiać się teraz na wybiegu, więc warto ich wypatrywać – przynajmniej wtedy, gdy pogoda nie skłoni ich do schowania się na zapleczu hodowlanym.

Opracował: Mirosław Mikulski
Źródło i zdjęcie: ZOO Wrocław