W tym roku na zorganizowane wakacje wyjechać może jeszcze więcej Polaków niż przed rokiem. Z danych Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego wynika, że od stycznia do maja biura podróży sprzedały wycieczki realizowane w oparciu o loty czarterowe dla nieco ponad 2 mln klientów, co stanowi wzrost o 27 proc. rok do roku. Jeśli dołożyć do tego wyjazdy połączone z innym środkiem transportu, czyli np. tanimi liniami lotniczymi, wówczas wartość ta rośnie do 2,78 mln klientów.  Na tegoroczne wakacje, wycieczkę zorganizowaną z dużym wyprzedzeniem kupiło więcej Polaków niż kiedykolwiek, a w okresie przedsprzedaży dynamika rezerwacji dla poszczególnych krajów przekraczała 40, 50, a nawet 70 proc. Tak było przy głównych kierunkach basenu Morza Śródziemnego, zarówno w jego europejskiej jak i bliskowschodniej części.

– mówi Anna Podpora, head of product development w Wakacje.pl.

Od momentu zakończenia roku szkolnego, czyli od 22 czerwca do 31 lipca największą popularnością cieszyły się ponownie Turcja, Grecja i Egipt. Jak pokazują analizy, miejsca na podium pozostały bez zmian, przesunięcia widać od pozycji czwartej. Tunezja i Hiszpania zamieniły się miejscami, podobnie jak Cypr i Bułgaria, do pierwszej dziesiątki weszła Malta, wypadła z niej natomiast Chorwacja.

– dodaje Anna Podpora.

Na drugim miejscu pod tym względem znalazł się Egipt z wynikami wyższymi rok do roku w tych dwóch grupach odpowiednio o 72 i 95 proc.

Większe różnice w preferencjach klientów widać przy analizie regionów, do których Polacy latają z biurami podróży. O ile pierwsze cztery miejsca są identyczne, to od piątego zaczynają pojawiać się pewne rozbieżności.

Powiększenie oferty oznacza też, że wzrosła liczba wylotów z lotnisk regionalnych. Od ostatniego tygodnia czerwca do końca lipca klienci najczęściej rozpoczynali podróż na Lotnisku Katowice, które w tym roku ma najszerszą siatkę połączeń czarterowych. Na drugim miejscu znalazło się stołeczne Lotnisko Chopina, a na trzecim Poznań. Do pierwszej piątki weszły jeszcze Wrocław i Gdańsk.

Wysoka podaż oznacza też całkiem spore szanse na znalezienie oferty w atrakcyjnej cenie i, choć jak wynika z ogólnopolskich badań zleconych przez Wakacje.pl, Polacy w pierwszej kolejności sprawdzają wyjazdy z lotnisk znajdujących się najbliżej ich miejsca zamieszkania, warto przeanalizować propozycje także z wylotem z innych portów. Niekiedy różnice w cenach sięgają nawet kilkuset złotych od osoby, co już przy trzyosobowej rodzinie może dać całkiem pokaźne oszczędności. Co więcej, wybór – nie tylko w zakresie samych kierunków, ale nawet i dostępnych hoteli, przy najpopularniejszych lotniskach (np. Katowice, Warszawa) jest nierzadko większy.

W tym roku klienci biur podróży znów sięgnęli głębiej do kieszeni i przeznaczyli na swoje wyjazdy wyższe kwoty niż w zeszłym. W tym miejscu należy się kilka słów wyjaśnienia.

– tłumaczy Anna Podpora.

Tradycyjnie największym zainteresowaniem cieszą się wyjazdy tygodniowe (71 proc.), na drugim miejscu znalazły się te z pobytem trwającym od 8 do 13 dni (19,6 proc.). Prym wiedzie wyżywienie w formie all inclusive (90,5 proc.), najczęściej na wakacje z biurem podróży docieramy samolotem (97 proc.). Jeśli chodzi o wyprzedzenie, z jakim rezerwowane są wyjazdy, to największe wzrosty rok do roku wynoszące nieco ponad 54 proc. obserwujemy wśród osób, które decydują się na zakup na ponad trzy miesiące wcześniej. Powodzeniem cieszą się również te zamawiane do miesiąca przed wylotem, ale tu dynamika wzrostów wobec zeszłego roku jest o połowę mniejsza.

– mówi Dominik Miłowski, wiceprezes ds. produktu w Wakacje.pl.

A co ze wspomnianym coolcation? Wyjaśnijmy, chodzi o termin powstały ze zbitki dwóch angielskich słów: cool (chłodny) i vacation (wakacje).

– dodaje Dominik Miłowski.

Choć urlop po sezonie ma wiele zalet, rodzice z dziećmi podróżować mogą swobodnie tylko w okresie wakacji. Przed nami ich druga połowa. Warto pamiętać, że sierpień jest miesiącem, w którym na urlop wyjeżdżają mieszkańcy wielu krajów europejskich. To oznacza dość szybki spadek dostępności miejsc, dlatego z decyzją o zakupie nie warto zwlekać.

– wylicza Paulina Fras, menedżer produktu w Wakacje.pl.

Opracował: Mirosław Mikulski
Źródło i grafika: Wakacje.pl