Sezon wakacyjny przekroczył półmetek, a rodzima branża noclegowa nie ukrywa, że liczyła na więcej. W większości turystycznych miejscowości – szczególnie w środku tygodnia – łatwo znaleźć tabliczki „wolne pokoje” – wynika z analizy Nocowanie.pl, największego polskiego portalu noclegowego.

Nad morzem najmniej powodów do niezadowolenia mają właściciele obiektów w Kołobrzegu, Władysławowie, Karwi, Jastarni, Krynicy Morskiej, które znalazły się na liście najczęściej wybieranych miejscowości i przyciągnęły najwięcej turystów.

– mówi Agnieszka Rzeszutek, ekspert Nocowanie.pl. i dodaje i podkreśla, że kolejny rok z rzędu utrzymuje się trend krótkich, weekendowych wyjazdów. W soboty i niedziele plaże oraz górskie szlaki wypełniają tłumy, bo do gości pensjonatów czy hoteli dołączają mieszkańcy danego regionu oraz… turyści jednodniowi.

– podkreśla Rzeszutek.

Rzeczywiście średnia długość rezerwacji jest jeszcze krótsza niż w zeszłym roku, kiedy to branża narzekała, że turyści rezerwowali średnio tylko 3,8 doby hotelowej. W tym roku jest to zaledwie 3,3 doby.

Są za to dobre wiadomości dla turystów – ceny są bardzo zbliżone do zeszłorocznych, a że dostępnych jest sporo miejsc, to można przebierać w bardziej ekonomicznych opcjach przy niezłym standardzie wypoczynku. W Kołobrzegu i Krynicy Morskiej płacimy średnio 114 złotych za osobodobę, a we Władysławowie 82 złote i są to kwoty o kilka procent niższe niż w zeszłym roku.

Z analizy Nocowanie.pl wynika, że przed nami jeszcze sierpniowy szczyt związany z długim weekendem (15-18 sierpnia).

– podkreśla Agnieszka Rzeszutek.

Co ciekawe przedłużony weekend sierpniowy najchętniej spędzimy w górach. Trzy najczęściej wybierane w tym czasie miejscowości to Zakopane, Kudowa-Zdrój i Karpacz. W Zakopanem zostawimy w czasie „sierpniówki” średnio 89 złotych za osobę za noc, 10 złotych więcej w Karpaczu, a w Kudowie-Zdrój nieco powyżej 100 złotych za osobodobę.

Za podium uplasowały się w tym czasie Władysławowo, Kołobrzeg i Karwia, gdzie średnie ceny zbliżone są do tych w całym sezonie.

– podpowiada Rzeszutek.

Podkreśla, że na drugą połowę sierpnia w większości najpopularniejszych miejscowości dostępnych jest ponad połowa miejsc, ale to się zmienia przed każdym kolejnym weekendem. Od lat wyjazdy krajowe, szczególnie te krótkie na weekend rezerwujemy w ostatniej chwili. Dlatego jeśli ktoś planuje wyjazd do Jastarni w najbliższą sobotę, to musi liczyć się z tym, że zostało tylko 5% dostępnych miejsc noclegowych. Więcej – około 20% wolnych miejsc mają do zaoferowania Kołobrzeg, Karpacz czy Władysławowo.

Opracował: Mirosław Mikulski
Źródło i zdjęcie: HETMAN PR&MEDIA RELATIONS JOANNA KARPIŃSKA