Małe przyjazne turystom miasta, malownicze plaże, ludzie o wielkim sercu, skarby historii i natury oraz doskonała kuchnia – to wszystko można znaleźć w portugalskim Regionie Centralnym (Região Centro de Portugal). Będąc w tym kraju warto się wybrać w podróż poza utartym szlakiem.
Jedną z mało znanych w Polsce perełek Portugalii jest Nazaré. To niewielkie miasteczko rybackie i popularny kurort położony jest nad brzegiem Atlantyku, dwie godziny jazdy od Lizbony. To także jedno z najstarszych miejsc kultu maryjnego na Półwyspie Iberyjskim. Według legendy jego nazwa wywodzi się od niewielkiej figurki Matki Boskiej przyniesionej w IV w przez jednego z mnichów z Nazaretu do klasztoru w pobliżu Méridy w Hiszpanii. Do Nazaré trafiła w VIII w. Cudowną figurkę Matki Bożej z Nazaré można do dziś podziwiać w miejscowym kościele Nossa Senhora da Nazaré, a we wrześniu odbywa się tu procesja podczas, której jest ona zanoszona nad morze.
Budowę sanktuarium datuje się na XIV wiek. Ściany świątyni pokryte są Azulejo – charakterystycznymi cienkimi ceramicznymi płytkami, które pod koniec XVII wieku zamówił w Holandii miejscowy proboszcz. Na 6568 płytkach przedstawionych jest kilka biblijnych historii i są one uważane za najważniejszy przykład holenderskiej dekoracji ceramicznej w Portugalii.
Z miastem związana jest też legenda o cudownym ocaleniu szlachcica Doma Fuasa Roupinha, burmistrza Porto de Mós i rycerza Alfonsa I Zdobywcy, pierwszego króla Portugalii. Głosi ona, że rycerz polując na jelenia zabłądził we mgle i znalazł się nad urwiskiem. Gdy kopyta jego konia osuwały się już po skale, zaczął modlić się do Matki Boskiej, która ocaliła mu życie. Wdzięczny Fuas Roupinho nakazał budowę w tym miejscu niewielkiej kaplicy Ermida da Memória. Powstała ona w XII wieku i istnieje do dziś.
Miasto rybaków
Nazaré to miasto rybaków, nic więc dziwnego, że jednym z najbardziej uderzających obrazów w mieście są suszące się na słońcu ryby złowione w oceanie. Na głównej plaży jest specjalne miejsce, gdzie są one poukładane na siatkach. Rano odbywa się tam również targ, na którym można kupić świeże ryby i owoce morze. Suszenia ryb to najlepsza metoda ich przechowywania. Warto również odwiedzić miejscowy port, w którym można zobaczyć rybaków w czasie pracy i obejrzeć ich kolorowe łodzie.
Miasto znane jest też z tradycyjnych strojów noszonych przez rybaków i ich żony. Te ostatnie mają na sobie tradycyjne chusty i haftowane fartuchy nałożone na siedem flanelowych spódnic w różnych kolorach.
Nazaré to też charakterystyczne białe, niskie domki z ceglastymi dachami, które wznoszą się na ulicach opadających ku plaży.
Raj dla surferów
Nazaré reklamuje się jako malownicza nadmorska miejscowość, która ma długie, piaszczyste plaże, ale nie tylko. To miejsce jest prawdziwą Mekką dla surferów. Praia do Norte to plaża w Nazaré, która dzięki gigantycznym falom słynie z niezwykłych warunków do surfowania. Fale te zostały wpisane do Księgi Rekordów Guinnessa jako największe, na których kiedykolwiek surfowano. Powstają one dzięki podwodnemu kanionowi o głębokości 5 km i długości 230 km.

W listopadzie 2011 r. mieszkający na Hawajach legendarny surfer Garrett McNamara surfował na rekordowej fali, która miała 23,8 m wysokości (78 stóp). W 2017 roku rekord ten pobił Brazylijczyk Rodrigo Koxa, który surfował na fali wynoszącej 24,38 m. Najnowszy rekord należy do Niemca Sebastiana Steudtnera, który zmierzył się z falą o długości 26,2 metra (86 stóp).
Te rekordy na zawsze odmieniły losy tego malowniczego miasteczka. Od 2011 roku rozgrywane są tu zawody Big Wave Challenge, a Nazaré stało się znanym na całym świecie miejscem do surfowania. Sezon na duże fale rozpoczyna się w listopadzie i kończy w lutym.
Widok na ocean
Kurort składa się z trzech części: Praia (najbardziej znana plaża na zachodnim wybrzeżu), Sítio (dawna wieś na szczycie klifu) i Pederneira (dawna wieś na wzgórzu). Najlepszy widok na Nazaré rozciąga się z Sítio, górnej dzielnicy miasta, która znajduje się na skale na wysokości 318 m. Można tam dojechać kolejką linowo-terenową Nossa Senhora da Nazaré z dzielnicy nadmorskiej Praia da Nazaré (Plaża Nazaré). Kolejka została otwarta 28 lipca 1889 roku, a wagonik kursuje po trasie od długości 318 metrów długości i nachyleniu 42 stopni. Autorem projektu był francuski inżynier Raul Mesnier du Ponsard, uczeń Gustava Eiffla. Kolejka rocznie przewozi ponad milion pasażerów i ułatwiała życie pielgrzymom, którzy przybywają do położonego na górze sanktuarium.
Niedaleko Nazare leży też niewielkie Sao Martinho do Porto. To urokliwa miejscowość , która liczy ok. 5 tys. mieszkańców i na przełomie XIX i XX wieku była ulubionym kurortem portugalskich arystokratów. Kto chciałby się poczuć, jak oni powinien przenocować w stylowym hotelu Storytellers Palace z początku XX wieku, ale to raczej propozycja dla turystów z większym budżetem. Największą atrakcją tej miejscowości jest duża piaszczysta zatoka. Ma ona formę muszli dzięki czemu wody w niej są znacznie cieplejsze niż te w oceanie. W przewodniku eDreams Beach Guide z 2015 roku została ona uznana za najlepszą plażę na rodzinne wakacje.
Z wizytą w Tomar
Tomar to ukryty klejnot Portugalii, a jego rozwój jest bardzo silnie związanych z Zakonem Templariuszy. Miasto słynie przede wszystkim z położonego tu zespołu klasztornego Convento de Cristo, portugalskiej siedziby Templariuszy i Zakonu Chrystusowego. W 1983 roku został on został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Obiekt składa się z Zamku Templariuszy oraz klasztoru. Zamek powstał ok. 1160 roku, został wybudowany na wzór innych zamków Templariuszy w Europie i jest jednym z pierwszych przykładów takiej architektury w Portugalii. W drugiej połowie XII wybudowano jeden z najciekawszych obiektów na terenie całego kompleksu, czyli tzw. Charole. To pierwotna świątynia Templariuszy zbudowana na planie szesnastoboku w stylu romańskim. Pamiątką po Templariuszach jest też kościół Santa Maria do Olival.
W Tomar koniecznie trzeba zobaczyć też kościół św. Jana Chrzciciela (Igreja de São João Baptista) z XVI wieku zbudowany na miejscu dawnej konstrukcji z XII wieku. Świątynia zachwyca swoim manuelińskim, regularnym portalem, malowidłami XVI-wiecznego malarza Gregório Lopes oraz panelami z płytek azulejos. Warto też zajrzeć do starej, zabytkowej synagogi.
Innym imponującym zabytkiem jest monumentalny akwedukt Pegões o długości 7 km. Powstał on na rozkaz króla Filipa I w latach 1593-1617 i miał za zadanie dostarczać wodę do klasztoru Zakonu Chrystusowego.
Będąc w prowincji Ribatejo warto zobaczyć między innymi średniowieczny zamek – Castelo de Almourol, uważany za najpiękniejszy w Portugalii! Położony na małej klifowej wyspie pośrodku rzeki Tag zamek Almourol jest jednym z najważniejszych średniowiecznych zabytków wojskowych. Początki tego miejsca są tajemnicze, ale wiadomo, że w 1129 roku zamek już istniał. Za czasów panowaniem Templariuszy zamek został odbudowany, ale po likwidacji zakonu długo stał pusty. Dopiero w XIX wieku został przebudowany zgodnie z ideałem romantyzmu w stylu średniowiecznym.
Regionalna kuchnia
Podróżując po Regionie Centralnym Portugalii nie sposób nie wspomnieć o kuchni. W lokalnych restauracjach można skosztować w szczególności potraw ze świeżych ryb i owoców morza. Warto też posmakować lokalnych oliwek, oliwy z oliwek, a także innych dań np. z wieprzowiny. Koniecznie trzeba też spróbować różnorodnych deserów.
Tekst: Mirosław Mikulski
Zdjęcia: materiał redakcyjny